Słowo na dziś (8.07.2020)

<<Izrael był jak dorodny krzew winny, przynoszący wiele owoców; lecz gdy owoc jego się mnożył, wzrastała liczba ołtarzy [wznoszonych bożkom]; im większy dobrobyt w kraju, tym wspanialsze [dla bożków]budowano stele.>>

Im bogatszy był Izrael, tym bardziej lekceważył Jedynego Boga i zwracał się do bożków, którym cześć oddawali ich sąsiedzi: Fenicjanie, Filistyni, Hetyci, Egipcjanie a nawet Irańczycy. Dziś to nie są zagraniczni sąsiedzi. Dziś jest to niezależność, chęć samokreacji i samostanowienia. Chęć ustanawiania swoich własnych przykazań, których wspólnym mianownikiem jest „to ja sam decyduję o swoim życiu”. Ozeasz takim ludziom zapowiada klęske, ale to nie będzie zemsta Boga. To będzie zwykła konsekwencja wyborów człowieka kierującego się egoizmem i pychą.

Ks. Mariusz Górniak, Lublin

TOP