Przejście Pana, które leczy z zabobonu (Mdr 18, 6-9) 19 Niedziela Zwykła C

Księga Mądrości powstała w II wieku przed Chrystusem i została spisana w języku greckim. Jej anonimowy autor najprawdopodobniej żył w diasporze w Egipcie, stąd jego żarliwa walka z egipskim bałwochwalstwem i grecką filozofią. Doniosłość jego nauki zawiera się w rozwijaniu refleksji o cierpieniu sprawiedliwych oraz o Bożej mądrości.

Warto zacytować zdanie z wprowadzenia do Księgi Mądrości z Biblii Tysiąclecia: „Autor ten najbardziej ze wszystkich natchnionych pisarzy ST zbliżył się do nauki NT o Słowie Bożym i przygotował swoich czytelników na jej przyjęcie. Nic dziwnego, że św. Jan i św. Paweł będą mówić o Synu Bożym niemal tymi samymi słowami, w jakich tu autor mówi o Mądrości Bożej”. Rozważana lektura niedzielna pochodzi z trzeciej części Księgi, w której autor medytuje historię narodu wybranego oraz mądrość, sprawiedliwość i moc Boga objawiające się w jego dziejach.

Kluczowym wydarzeniem dla dziejów Izraela jest Pascha. To rolniczo-pasterskie święto pierwocin staje się fundamentem tożsamości Izraela. Wydarzenia jednej nocy odmieniają definitywnie los hebrajskich niewolników i stają się początkiem drogi ku Ziemi Obiecanej, ku wolności i tożsamości ludu miłowanego przez Boga, którego misją jest świadczenie o Nim wobec wszystkich narodów Ziemi. Rozważane cztery wiersze mówiąc o nocy paschalnej wyjścia z niewoli, podkreślają, że ta sama noc, która dla Izraelitów była światłem i nadzieją, dla Egipcjan była ciemnością i cierpieniem. Bóg jest wierny obietnicom, ale tylko sprawiedliwi, to znaczy ufający Mu, dostrzegają tę wierność, radują się nią i dostępują wybawienia. Noc ratunku dla Hebrajczyków stała się nocą zagłady dla bałwochwalców (18, 13).

Kościół zaprasza nas, aby Ewangelię o konieczności czuwania i oczekiwania na powrót Chrystusa, odczytywać w świetle mądrościowej narracji o nocy Paschalnej, nocy wyzwolenia dla wierzących i nocy zagłady dla tych, którzy nie chcieli uznać Bożej obecności i Jego działania w historii. Jednak nie o karę wymierzoną Egiptowi chodzi autorowi, ale o wyraźne rozróżnienie wiary od idolatrii. Wyjście z Egiptu było aktem zaufania Bogu Jedynemu, aktem wiary w Jego obietnicę daną Abrahamowi i nieustannie odnawianą. „Jeśli nie uchwycę się tej obietnicy, to jestem bałwochwalcą i podążam za złudzeniami”. Wiara jest przewodnikiem nawet na pustyni, bałwochwalstwo niesie zgubę także zamieszkującym królewskie pałace.

Chrześcijańskie czuwanie znajduje swoje korzenie w wydarzeniu Paschy, Bożego przejścia, które odmienia los cierpiącego narodu. Dla nas Pascha to Eucharystia, Pascha to przejście tu i teraz Boga dającego się na pokarm. Natychmiast pojawia się pytanie o obietnicę? Za jaką Bożą obietnicą podążam? Czego oczekuję od Boga? Pascha nie jest wspominaniem przeszłości, ale jest jej uobecnieniem, aktualizacją, która ma mnie prowadzić w przyszłość. Z niej rodzi się prawdziwe uwielbienie Boga, co w liturgii żydowskiej Paschy wyraża zwłaszcza Hallel, radosny śpiew Psalmów 113-118, 136. Naprawdę warto do nich często wracać, bowiem wyrażają one doświadczenie wiary. Jeśli chcemy sprawdzić, czy mamy wiarę, to modląc się tymi Psalmami postawmy sobie pytanie, czy one spełniają się także w moim życiu?

Najważniejszą obietnicą Boga, którą otrzymuje każdy chrześcijanin, jest chrzcielna obietnica życia wiecznego. O życie wieczne prosi bowiem kandydat do chrztu, odpowiadając na pytanie: - O co prosisz Kościół? – O wiarę! – Co ci daje wiara? – Życie wieczne! A przecież życie wieczne to nic innego, jak zwycięstwo na strachem przed śmiercią, który w zgodnej opinii Biblii i współczesnej psychiatrii jest korzeniem wszelkich lęków, obaw czy fobii. Dlatego za każdym razem uczestnicząc we Mszy Bóg stawia mi pytanie o moje życie wieczne, czy jest ono moim udziałem? Inaczej mówiąc czy lęk przed śmiercią znalazł swe uzdrowienie w spotkaniu zmartwychwstałego Chrystusa? A jeszcze konkretniej - czy chcę kochać? Czy chcę złożyć moje życie w ofierze miłości do Boga i braci? Czy chcę im służyć? Jak szczerze modlę się o nadejście Bożego królowania i pełnienie Jego woli?

ks. Maciej Warowny

TOP