Nie bądź zrzędzą (Mt 11, 16-19) - 9.11.2016

Jest pewien typ ludzi, którym zawsze nic nie pasuje, wszystko krytykują, jakby nic ich nie cieszy. Żona, która nigdy nie pochwali swego męża. Biedak staje na głowie, żeby była zadowolona, a ona zawsze znajdzie powód, żeby go zniechęcić. Mężowie też nie są lepsi, też są tacy, którym nigdy nie dogodzi. Tatuś na przykład, ktorego syn przyniósł szóstkę  ze szkoły a on zobaczył tylko plamę na spodniach. Nigdy syna nie pochwalił. Takich osobników znajdujemy wszędzie. W pracy szef zawsze  znajdzie okazję, żeby zjechać swoich pracowników. Pomyśl o swojej teściowej, moze rzadziej o teściu... o proboszczu. W tych kilku zdaniach użyłem tylu kwantyfikatorów ogólnych: zawsze, nigdy, wszędzie, a to znaczy, że tego typu ludzi jest bardzo wiele i że wg nas rokują małe nadzieje na zmianę mentalności i życiowej postawy. Nie szukaj tego człowieka zbyt daleko, ty nim jesteś. Tak, ja i ty! Ten ty człowieka, który narzeka na wszystko i nigdy nie jest zadowolony siedzi w nas. Jezus w dzisiejszej Ewangelii mówi, że ludzie, czyli ja i ty zawsze znajdziemy powód, żeby Go nie przyjmować. Kiedy ostatnio spodobało ci się działanie Boga w twoim życiu? Zawsze Pan Bóg mógł zrobić lepiej, czy nie prawda? Mądry jest ten, kto bierze życie jakie jest, bez narzekania na wszystko. Mądrość jest umiejętnością widzenia zawsze nadziei.

Ks. Robert Muszyński

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł