Koniec świata (Łk 21,5-11) - 22.11.2011
Zbliża się koniec roku liturgicznego, dlatego też teksty liturgiczne w swej wymowie przybliżają nam treści związane z upływem czasu i przemijaniem.
Dzisiejsza wypowiedź Jezusa ukazuje wręcz apokaliptyczną wizję końca: nie będzie kamienia na kamieniu, który by nie został zwalony; posłyszycie o wojnach i przewrotach; powstanie naród przeciw narodowi; będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza, czy też zapowiedzi strasznych zjawisk i wielkich znaków na niebie.
Wielu z nas – postrzegając swoje życie w kategoriach młodości, a więc siły i piękna – wydaje się, że jest panami swego życia i śmierć nie ma nad nami żadnej władzy. Niestety, z upływem czasu z piękna i siły pozostanie niewiele. Ale w tym jednym, że śmierć nie ma nad nami żadnej władzy – możemy mieć rację. Ci, którzy są przez chrzest zjednoczeni z Chrystusem, mają także udział w Jego życiu. Tym, którzy dochowują wierności łasce sakramentu chrztu – śmierć żadnej szkody uczynić nie może.
Ks. Robert Śliż, Lublin