Abyś poznał, że Pan jest Bogiem (Pwt 4,32-34.39-40) -I czytanie (Niedziela Najświętszej Trójcy "B")

Jest wiele prawdy w ironicznych słowach Voltaire’a o tym, że jeśli Bóg stworzył człowieka na swój obraz, to człowiek odpłacił Mu tym samym. Potwierdzeniem tego są zresztą jego własne poglądy.

Bóg Voltaire’a to bezosobowy rozum świata, przykrojony do wymagań osiemnastowiecznego racjonalizmu. W różnych mitologiach i religiach powstających w ciągu wieków ziarna Bożej prawdy wymieszane zostały z mniej lub bardziej karykaturalnymi wyobrażeniami Boga.

Bóg jednak nie zostawił ludzi na pastwę religijności naturalnej, ale – jak uczy Sobór Watykański II ‑ zechciał w swojej dobroci i mądrości objawić im siebie i zaprosić do wspólnoty z sobą (por. Dei Verbum2). Objawienie to rozwijało się przed wiele stuleci, wpisane w historię konkretnego ludu ‑ potomków Abrahama.

W księdze Powtórzonego Prawa Mojżesz powołuje się na wielkie wydarzenia, których Izraelici byli świadkami, i objaśnia ich sens (4,32-34). Słowa i fakty powiązane ze sobą pozwalają rozpoznać Boga bliskiego, obecnego w historii. Jest to Bóg zupełnie inny niż bóstwa kananejskie czy egipskie; co więcej, jest On Bogiem jedynym i nie ma innego poza Nim (4,35.39). Pragnie On przede wszystkim, by Izraelici zaakceptowali Jego miłość, z miłości bowiem wybrał ich i w cudowny sposób wyzwolił z Egiptu, gdzie skazani byli na powolną eksterminację (4,37). Objawienie otrzymane za pośrednictwem Mojżesza było nie tylko informacją o tym, co Bóg zrobił dla nich, lecz również apelem o wiarę.

Jak odpowiedzieć na ów apel? Po pierwsze: «poznaj i rozważ w swym sercu, że Pan jest Bogiem…» (4,39). Chodzi więc o to, by Bogu objawiającemu się okazać posłuszeństwo wiary, pełną uległość rozumu i woli» (por. „Dei Verbum” 5). Również dzisiaj Bóg przemawia do nas poprzez wydarzenia – „znaki czasu” ‑ i oczekuje, że dzięki rozumowi oświeconemu wiarą będziemy umieli je rozpoznać, właściwie odczytać i że damy się Bogu poprowadzić za rękę. Odnosi się to zarówno do wielkich wydarzeń, dotyczących całego świata, jak i tych osobistych, dziejących się w naszej małej skali, bo przecież Bóg, który przemawia do świata i do całego Kościoła, zwraca się też do każdego człowieka po imieniu.

Po drugie: «strzeż Jego praw i przykazań». Uznanie panowania Boga w naszym życiu oznacza wierność Jego przykazaniom, które są dla nas drogą do prawdziwej wolności.

Po trzecie: «by dobrze ci się wiodło (…) na ziemi, którą daje ci Pan» (4,40). Bóg obdarza nas nadzieją, która przynagla, by wiernie iść za Nim do celu, jaki nam wyznaczył, i by tę wierność wpajać również swoim dzieciom.

W Ewangelii spotykamy Jezusa, który prowadzi nas na szczyt Objawienia i pozwala wejść w komunię z Bogiem, który jest jedyny, ale nigdy nie jest sam ‑ jest Ojcem i Synem w jedności Ducha Świętego (Mt 28,16-20). Ten Bóg zanurza nas w swojej miłości przez chrzest i czyni nas nowym stworzeniem – swoimi przybranymi dziećmi, które pozwalają się prowadzić Duchowi Świętemu i ‑wolne od lęku ‑ dają świadectwo o Nim wobec świata (Rz 8,14-17).

Ks. Józef Maciąg

Źródło: „Niedziela Lubelska”

TOP