Jego i nasza Pascha Zmartwychwstanie Pańskie (Wigilia Paschalna)

Czytania ze Starego Testamentu na Wigilię Zmartwychwstania Pańskiego pochodzą z najstarszej tradycji Kościoła. Słuchając ich w noc Paschy pozwalamy się poprowadzić Jezusowi Zmartwychwstałemu, który otwiera nam Pisma i wyjaśnia ‑ poczynając od Mojżesza poprzez proroków ‑ co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego (por. Łk 24,27).

Nocne czuwanie przy tych siedmiu lampach może otworzyć nasze umysły i serca na spotkanie z Chrystusem, który tej nocy przychodzi w mocy i chwale, ukryty w znakach sakramentalnych. Aby to spotkanie było rzeczywiste i przemieniające, trzeba chcieć czuwać tej nocy wyrzekając się pokusy, by zacząć liturgię wczesnym wieczorem, dosyć szybko ją odprawić i pójść spać. Medytacji i modlitwie ma służyć szczególny rytm kolejnych czytań wraz z następującym po z nich momentem milczenia, śpiewem psalmu i zwięzłą modlitwą celebransa. Chodzi o to, by wejść w prawdziwy dialog z Bogiem, który tej nocy w wyjątkowy sposób przechodzi pośród nas.

Z lektury świętych tekstów wyłania się obraz „czterech nocy zbawienia” zakorzeniony w tradycji biblijnego Izraela. Kościół odczytuje je jako zapowiedź Paschy Chrystusa i Jego zwycięstwa nad królestwem ciemności.

Noc pierwsza to noc stworzenia, kiedy to pośród pierwotnych ciemności zajaśniało słowo Boga, a nad bezładem i pustką unosił się Duch Boży, który przemienił ów pierwotny chaos w „kosmos” – uporządkowane piękno (Rdz 1,1-3). Chrystus jest Słowem Boga, przez które wszystko zostało stworzone, i Światłością w naszych ciemnościach. Duch Święty, którego On udziela, daje życie i przemienia wszelki nasz wewnętrzny chaos w Boży ład.

Noc druga to noc przymierza z Abrahamem i ofiary, jaką ojciec wszystkich wierzących złożył Bogu ze swego syna. Jak tamtej nocy Bóg ocalił Izaaka od śmierci, tak i nas wybawił od śmierci wiecznej, ofiarując za nas swego Syna jako niepokalanego Baranka (por. Rdz 22,13).

Noc trzecia to noc wyjścia z niewoli egipskiej, kiedy to Pan objawił się synom Izraela w jaśniejącym obłoku i kazał im przejść suchą nogą przez morze, z niewoli ku wolności i ze śmierci do życia (por. Wj 14,19-22). Zmartwychwstały Pan przechodzi dziś pośród nas, aby nas porwać za sobą, «uwolnić od zepsucia pogańskiego życia i mroku grzechów, przywrócić do łaski i zgromadzić w społeczności świętych» (por. „Exsultet”).

Noc czwarta to ta, w której przyjdzie Król-Mesjasz, aby wyzwolić lud Bożego wybrania, rozproszony między narodami.

Liturgia słowa przypomina w ten sposób, że Bóg objawia się w historii świata, w konkretnych wydarzeniach. Ich wspominanie ma sens uobecniający: oto teraz, tej nocy przechodzi pośród nas Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały, którego te pradawne wydarzenia zapowiadały, aby nas objąć swoim odkupieniem. Dlatego nie można spać tej nocy, ale czuwać na modlitwie, przy lampie słowa Bożego, w oczekiwaniu na zbawcze działanie Boga. Jakie? «Zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć, abyśmy weszli w nowe życie» (por Rz 6,3-4).

ks.Józef Maciąg

Źródło: „Niedziela Lubelska”

TOP