Nowy Rok Pański 2017 (Łk 2,16-21)

Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu.A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane.

            Adorując Jezusa spoczywającego w objęciach Świętej Bożej Rodzicielki stawiamy sobie pytanie: Dlaczego Bóg stał się człowiekiem?

1.         Przede wszystkim po to, aby w ludzkim języku opowiedzieć nam, jaki jest prawdziwy Bóg. „Nie znacie ani Mnie – mówi On do każdego z nas ‑ ani Ojca mojego. Gdybyście Mnie poznali, poznalibyście i Ojca mego” (J 8,19). Tylko Jezus, który jest żywą ikoną Boga niewidzialnego, może nam ukazać prawdziwe oblicze Ojca i nas do Niego przyprowadzić.

2.         Wcielenie Słowa dokonało się również po to, by nam pokazać, jaki jest prawdziwy człowiek. Poznawanie Syna Człowieczego jest nam potrzebne, abyśmy mogli zostać ukształtowani na Jego podobieństwo. Im bliżsi Jezusa, tym lepsi i piękniejsi jesteśmy (por. 2 Kor 3,18).

3.         On przyszedł jako Zbawiciel, aby nas wyrwać z niewoli kłamstwa, grzechu i strachu przed śmiercią. To jest prawdziwy motyw bożonarodzeniowej radości! On jest dla nas nadzieją dobrej przemiany.

4          Przyszedł także po to, by nam powiedzieć , że sensem ludzkiego istnienia jest życie dla innych, „proegzystencja”. On żył całkowicie oddany w miłości swojemu Ojcu i ludziom, aż do oddania za nich życia. Tego też chce nauczyć nas: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem” (J 13,34).

Od pasterzy betlejemskich możemy się uczyć żywej wiary, która przejawia się na cztery sposoby: w takim słuchaniu Dobrej Nowiny, że inspiruje ona do wyruszenia w drogę ku Jezusowi; w adoracji i kontemplacji Boga objawiającego się w prostych, ubogich znakach; w pełnym radości uwielbieniu Boga za Jego wielkie dzieła oraz w śmiałym mówieniu innym o tego, co samiśmy słyszeli i widzieli.

ks. Józef Maciąg

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł