Sobota, 2 listopada (Łk 23, 44-46. 50. 52-53; 24, 1-6a)

Nie ma żywego wśród umarłych

Wspominamy zmarłych, ale nie ma powodów, żeby się smucić.

Nawet, jeśli mamy poczucie, że ci, którzy już od nas odeszli, nie mieli czasu naprawić wszystkich swoich błędów, to nasza modlitwa i nasze gesty przebaczenia sięgają „poza grób”. A jeśli mamy poczucie, że to my nie zdążyliśmy wyrazić naszej miłości, pojednać się, naprawić krzywd, to Kościół zaprasza nas z ufnością do modlitwy. Ale źródłem tego nie jest „psychologiczna odwaga” mówienia o śmierci, ale Jezus Zmartwychwstały. On żyje i wprowadza nas do życia wiecznego. Dzisiejsze wizyty na cmentarzu są doskonałą katechezą o śmierci i o życiu. I to w takiej kolejności, nie odwrotnie.

Panie Jezu, który otworzysz nasze groby w dniu sądu ostatecznego, daj nam już dziś żywe doświadczenie pokoju i nadziei w obliczu śmierci. Daj nam gorliwość w modlitwie za tych, którzy na pewien czas odeszli od nas.

ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012

TOP