Środa, 30 października (Łk 13, 22-30)

Prawdziwa niesprawiedliwość

Wielkim nietaktem w ludzkich relacjach jest wypieranie się znajomości z kimś, z kim zasiadaliśmy wspólnie do stołu, kto nas gościł i słuchał.

A jednak dla Jezusa istotne jest zupełnie coś innego, by powiedzieć „znam Cię”. Odrzucając wolę Boga, czyli czyniąc niesprawiedliwość, człowiek wyrzeka się swej własnej natury, odrzuca swoje powołanie do świętości, zaprzecza życiu wiecznemu. Odrzuca drogę wiodącą poprzez ciasną bramę. A Jezus mówi o Sobie, że jest bramą. Wchodzić przez tę bramę, to naznaczyć wszystkie wymiary naszego życia Jego obecnością. Jak głosił św. Paweł na Areopagu: „W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 28)

Kiedy współczesny świat zachęca mnie do wybierania tego, co łatwe, proste i przyjemne, Ty, Panie, ucz mnie prawdziwej sprawiedliwości, wchodzenia przez ciasną bramę Twojej woli!

ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012

TOP