Niedziela, 27 października (Łk 18,9-14)
Pokorna modlitwa czy modlitwa pokornego?
Modlitwa to wielorakie szukanie relacji z Bogiem.
A jak w każdej relacji to nie technika komunikacji liczy się przede wszystkim, ale osoby, które chcą nawiązać tę relacje. Technika jest w służbie osoby. Podobnie modlitwa. To nie zewnętrzne jej formy, czy piękno ułożonych sformułowań decydują o jej owocności, o pokoju, radości, nadziei, które wraz z nią przychodzą, ale dyspozycja serca człowieka, który staje do modlitwy. Zastanawiające, jak ciało celnika wyraża jego ducha i znajduje odbicie w słowach. Prawdziwa modlitwa serca, która owocuje zbawieniem.
Nieustannie ucząc się modlitwy, daj mi, Panie, abym szukał w niej relacji z Tobą, a nie samozadowolenia lub „technik”, które mają uczynić ją „skuteczniejszą”. Daj, aby każda moja modlitwa była poszukiwaniem Twej obecności.
ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012