Czwartek, 10 października (Łk 11,5-13)

Proś o Ducha!

Najważniejszym owocem modlitwy jest obecność Ducha Świętego, który jest źródłem radości, umacnia, poucza, bierze w obronę, utwierdza w przebaczeniu, daje odwagę.

Pragnienie otrzymania Ducha jest konsekwencją odkrycia własnej niewystarczalności, niemożności uszczęśliwienia ani siebie samego, ani drugiego człowieka. A sama modlitwa nieustannie napotyka na przeszkody, zarówno fizyczne, zewnętrzne, jak i duchowe, wewnętrzne, emocjonalne. Konieczność modlitwy i pewność, że dociera ona do Nieba, jest tak ewidentna, jak fakt, że ojciec da swemu dziecku rybę czy jajko, a nie węża lub skorpiona.

Panie, poślij Twojego Ducha, niech pokona we mnie wszystko to, co dziś oddziela mnie od Ciebie i daj mi wytrwałość na modlitwie!

ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012