Piątek, 9 sierpnia (Mt 25, 1-13)

Potrzeba oliwy

Do pewnego momentu przypowieści widzimy, że wszystkie panny są takie same.

Chcą uczestniczyć w święcie, przygotowują się, znużone czekaniem, zasypiają, a na rozlegające się wołanie, wszystkie się budzą. I tu koniec podobieństw. Wiara w Jezusa nie jest „byciem jak wszyscy inni”, ale to misja światła. Jezus pyta nas, czy jesteśmy światłem dla innych, czy w naszym życiu można dostrzec czyny płynące z wiary? Bo w kontekście naszej przypowieści oliwa ma o tyle sens, o ile spalając się, daje światło. Wiara, symbolizowana przez oliwę, ma być widoczna w życiu. Jezusowi nie chodzi o brak pobożnych uczynków, ale o brak wiary, bez której nie jesteśmy światłem dla świata.

Panie, chociaż w wielu momentach moje życie jest takie samo jak tych, co nie wierzą, Ty mi dawaj łaskę wiary, odkrywaj przede mną tajemnicę osobistej relacji z Tobą, aby wiara stawała się we mnie źródłem światła dla innych.

ks. Maciej Warowny, © Edycja Świętego Pawła, 2012

TOP