Czwartek, 16 maja (J 17, 20-26)

Przekonująca jedność

Bóg mnie kocha i pragnie, aby Jego miłość była we mnie. Znakiem jej obecności nie są religijne uniesienia czy też emocjonalnie przeżywana wiara.

Jej obecność poznaje się poprzez jedność wierzących w Chrystusa. Podziały nie rodzą się z „większej gorliwości” lub „głębszego zaangażowania”, ale z braku tej jedynej więzi z drugim człowiekiem skutkującej braterską komunią, którą jest miłość Boga. I na nic się zdadzą najpiękniejsze liturgie i wysublimowana teologia. Brak jedności z braćmi w wierze będzie zawsze krzyczącym znakiem braku miłości Boga w nas.

Panie Jezu, Ty wiesz, jak trudne dla nas jest budowanie jedności. Ona jest bowiem owocem przebaczenia, akceptacji i przyjęcia drugiego człowieka w jego inności i niepowtarzalności. Dlatego ucz mnie każdego dnia miłości do moich braci w wierze i nie pozwól, abym moim egoizmem zasłaniał Twoją obecność w świecie.

ks. Maciej Warowny

TOP