Niewygodny fragment Ewangelii (11.02.2009) (2)

Środa, 11.marca 2009 - Mt 20, 17-28

Niewygodny fragment Ewangelii 

     Miłość do Chrystusa kieruje myśli i pragnienia tych, którzy Go wybierają za Mistrza do tego, by mieć udział we wspaniałościach Królestwa głoszonego  przez Niego. By tego dokonać należy nauczyć się, że nie dochodzi się tam za pomocą środków, które sprawdzają się w ziemskich królestwach opartych tak często na wyzysku i cwaniactwie. Postawa synów Zebedeusz i ich matki próbującej załatwić im wyborną posadkę w Królestwie Jezusa rzeczywiście może rodzić oburzenie. Jezus jednak ze spokojem wyjaśnia na czym polega wielkość w Jego Królestwie i kto zajmuje się rozdzielaniem miejsc.

Jezus wyraźnie uświadamia tę dość trudną dla człowieka prawdę, że wielkość polega na tym, aby być sługą wobec innych a nadto mieć udział w Jego kielichu. Bardzo niewygodny fragment Dobrej Nowiny… Pycha siedząca uparcie w ludzkim sercu może doznawać tutaj katuszy. Jest to jednak bardzo konkretny sprawdzian tego, czy życie duchowe zmierza we właściwym kierunku.

 

Ks. Marcin Szymańczuk, Lublin

TOP