Nie zabraniajcie im (21.05.2008)

Środa, 21.5.2008  

Nie zabraniajcie im (Mk 9,38-40)  

            Istnieje więcej wyznawców Jezusa, niż tych, którzy „chodzą z nami”, to znaczy należą do widzialnych struktur eklezjalnych. Jego Imię jest wzywane także poza widzialnym Kościołem.  Wielu gorliwych chrześcijan zadaje sobie pytanie, czy ci, co „nie należą do nas”, mają prawo modlić się o uzdrowienie i uwolnienie od złych duchów w Imię Jezusa. Jak widać, był to gorący problem dla Dwunastu, prawdopodobnie również w kościele Markowym, a także i dziś.
Jezus nie mówi bynajmniej, że jest wszystko jedno, czy ktoś należy do widzialnego Kościoła, czy też nie. Przestrzega jedynie przed ciasnym, sekciarskim podejściem do tych, którzy nie należą do nas. W dziejach Kościoła jest wiele przykładów, jak nieufność i chęć nadmiernej kontroli powodowała więcej złego niż dobrego. 
              Wystarczy wspomnieć wschodnie kościoły „przedchalcedońskie”, które zostały posądzone o herezję i odpadły od jedności katolickiej w V wieku, a które w wiekach późniejszych próbowano na siłę „przywracać do jedności” okazując brak poszanowania dla ich starożytnej tradycji.
             Podobnie w IX wieku domagano się od papieża, by zabronił działalności Cyrylowi i Metodemu, ponieważ celebrowali liturgię po słowiańsku, a nie po łacinie. Na szczęście Ojciec święty okazał pełne zaufanie Apostołom Słowian.
 
             Łaska Boża działa nieraz w zaskakujący sposób, a moc Ducha Świętego wykracza daleko poza nasze schematy myślenia. Błogosławieni ci, którzy nie gorszą się Jego hojnością. 

 
 ks. Józef Maciąg
TOP