Przemienieni w Chrystusie (17.05.2008)

 sobota 17 maja 2008

Przemienieni w Chrystusie (Mk 9,1-12)

          Przemienienie Jezusa przynosi nam odpowiedź na pytanie: kim On jest? 

          Jest równym Ojcu w bóstwie, pełnym chwały Synem Bożym, On jest Jahwe Zastępów, przed którym z drżeniem stawali Mojżesz i Eliasz. Równocześnie jest Zbawicielem, owym Barankiem, którego Bóg wskazał Abrahamowi i który został zabity zamiast jego syna Izaaka. On właśnie „pokonał śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię” (2Tm 1,10). To On zstąpił aż do piekieł, aby znaleźć i ocalić zagubioną owcę (por. Łk 15,6; Mk 6,34).

Wzbudzony z martwych przez Ojca został przez Niego ustanowiony pełnym mocy Synem Bożym (Rz 1,3n), stał się „duchem ożywiającym” to znaczy źródłem życia i głębokiej przemiany dla wszystkich wierzących (1Kor 15,45). 
            Przemienienie Jezusa jest źródłem naszej „metamorfozy” tzn. głębokiej wewnętrznej przemiany, która ma nas upodobnić do Syna Bożego. „Nie głosimy bowiem siebie samych, lecz Chrystusa Jezusa jako Pana, a nas - jako sługi wasze przez Jezusa. Albowiem Bóg, Ten, który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na obliczu Chrystusa. Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas. Zewsząd znosimy cierpienia, lecz nie poddajemy się zwątpieniu; żyjemy w niedostatku, lecz nie rozpaczamy; znosimy prześladowania, lecz nie czujemy się osamotnieni, obalają nas na ziemię, lecz nie giniemy” (2Kor 4,5-9). „Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się (gr.: metamorfousthe) przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe” (Rz 12,2). 
            Z tego objawienia, które jest darem Boga, wynika dla nas wezwanie do świadomego współdziałania z łaską, by owo przemienienie znalazło konkretny skutek w naszym życiu chrześcijańskim: „Pan zaś jest Duchem, a gdzie jest Duch Pański - tam wolność. My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się (gr. metamorfoumetha) do Jego obrazu” (2Kor 3,17n). 
Co uczynię, by bardziej znaleźć się w zasięgu przemieniającej łaski Chrystusa?   

ks. Józef Maciąg , Lublin