Jezus nie mówi o słuchaniu słów Pasterza, lecz jego głosu. „Słowo” to pewna obiektywna treść, mogąca istnieć w pewnym oderwaniu od osoby, „głos” natomiast jest żywym wyrazem obecności i więzi osobowej. „Słuchanie głosu” Pasterza daje doświadczenie bliskości i bezpieczeństwa, łączy się z poznaniem w sposób osobisty i z osobistą relacją. Głos Syna Bożego daje życie tym, którzy Go słuchają i są Mu posłuszni (por. J 5,25). Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! (J 7,37)