Slavorum Apostoli (14.02.2008)
Slavorum Apostoli
Bracia Sołuńscy poszli ewangelizować Słowian tak, jak uczył Jezus: we dwóch. Rozumieli, że Ewangelia będzie przekonywująca tylko wówczas, gdy jej adresaci zobaczą miłość chrześcijańską jako fakt realizujący się we wspólnocie, w konkretnych ludzkich relacjach. Ta sama zasada dotyczy także nas, choćby życia rodzinnego: dzieci przyjmą wiarę wyznawaną przez rodziców jako własną drogę życia tylko wówczas, gdy rodzice własnym postępowaniem pokażą im, że naprawdę żyją tym, czego uczą.
Cyryl i Metody nie byli więźniami własnego kręgu kulturowego ani nie wahali się podejmować śmiałych, pionierskich działań. Grecy rodem, wychowani w obrządku bizantyjskim, stworzyli oryginalny alfabet słowiański i w tym języku ‑ już w IX wieku ‑ zaczęli sprawować liturgię rzymską! Zyskali gorące poparcie papieża, choć wiele musieli też wycierpieć z powodu intryg i niesłusznych oskarżeń ze strony „pobożnych a wpływowych” środowisk kościelnych. Z pewnością było im ciężko cierpieć dla Kościoła, jeszcze ciężej cierpieć „od Kościoła”, rozumieli jednak dobrze, że osobisty udział w krzyżu jest koniecznym składnikiem skutecznej ewangelizacji. Są patronami Europy gdyż położyli fundament duchowej tożsamości wielkiej rodziny narodów słowiańskich, które po dziś dzień uważają ich za ojców swej wiary i kultury.
ks. Józef Maciąg, Lublin
Cyryl i Metody nie byli więźniami własnego kręgu kulturowego ani nie wahali się podejmować śmiałych, pionierskich działań. Grecy rodem, wychowani w obrządku bizantyjskim, stworzyli oryginalny alfabet słowiański i w tym języku ‑ już w IX wieku ‑ zaczęli sprawować liturgię rzymską! Zyskali gorące poparcie papieża, choć wiele musieli też wycierpieć z powodu intryg i niesłusznych oskarżeń ze strony „pobożnych a wpływowych” środowisk kościelnych. Z pewnością było im ciężko cierpieć dla Kościoła, jeszcze ciężej cierpieć „od Kościoła”, rozumieli jednak dobrze, że osobisty udział w krzyżu jest koniecznym składnikiem skutecznej ewangelizacji. Są patronami Europy gdyż położyli fundament duchowej tożsamości wielkiej rodziny narodów słowiańskich, które po dziś dzień uważają ich za ojców swej wiary i kultury.
ks. Józef Maciąg, Lublin