Cud wiary i miłości (20.09.2007)

20 września; czwartek Łk 7,36-50

Cud wiary i miłości 

      „Bo to kobieta, która w mieście prowadziła życie grzeszne.” Obraz kobiety, która miała odwagę przynieść Chrystusowi swoje zmarnowane życie i uwierzyć, że można zacząć od nowa, że jeszcze w jej życiu jest możliwe mimo tego co było do tej pory.

Zbrzydło się jej już Zycie w grzechu i handlowanie swoim ciałem. Chciała w końcu koło mężczyzny, który nie patrzy na nią pożądliwie. Wierzyła w takie spotkanie, w którym on nic nie straci ani ona. Wierzyła i nie zawiodła się. On Chrystus nie stracił nic ze swojej świętości. Ona zyskała świętość i sławę na wieki. Jaki jej powiedział to jej wiara ją ocaliła. 
     
 To jeden z najpiękniejszych cudów opisanych w Ewangelii. Cud wiary i miłości, bo prawdziwa miłość jak mówi nam Hymn do miłości św. Pawła:” Nie unosi się bezwstydem , wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję” (1Kor).
Grzeszna kobieta  zrujnowane  życie, a jednak wiara, ze można zacząć od nowa. Ufność, która nigdy nie zawiedzie. Każdy podchodzi do tego, który jest źródłem życia. Do Jezusa.

 
o. Robert Głubisz  Dominikanin

(Medytacja wygłoszona 20.09.2007 w Radiu Lublin 89,9 FM o godz. 6.20 - Słowo na dziś)

 

TOP