Wspomnienie św. Augustyna (28.08.2007)

28 sierpnia wtorek Mt 23,23-26

Wspomnienia św. Augustyna

            Wczoraj Święta Monika, dziś jej syn Święty Augustyn wspominani są w Kościele, jako świadkowie wiary. Świętość matki przeszła na syna. Wymagało to długiej pracy przez post i cierpliwą modlitwę. I nie okazało się daremne. Tak też przypomina Święty Paweł chrześcijanom z Tesalonik: ”nasze przyjście do was nie okazało się daremne”. Przyjęliście bowiem dar wiary, choć nas kosztowało to sporo utrapienia, doznawaliśmy zniewagi w Filippi, ale Bóg dał nam odwagę głosić wam Ewangelię. Traciliśmy nasze życie, byście wy zyskali życie wieczne. Wiara Kościoła jest nieustannie przekazywana i podtrzymywana przez modlitwę. Kończą się wakacje od pracy i szkoły.

Nie ma natomiast wakacji od modlitwy. Przez zaniechanie tego zadania i najważniejszego obowiązku jakim jest nieustający dialog z Bogiem, ryzykujemy naszą wiarę. Nie ostoi się żadna budowla stawiana na piasku. Spoiwem, które sprawia, że gmach Kościoła trwa nienaruszenie jest modlitwa wiernych, trwających nieustannie na modlitwie w braterskiej miłości i jedności. Bóg patrzy na intencje serc, a nie na zewnętrzną pobożność, która może łatwo stać się jedynie bezdusznym zachowywaniem przepisów Prawa. Kolejny raz w Ewangelii Chrystus gromi ślepych na Miłość Boga faryzeuszy  i uczonych w Piśmie. Dobrze, gdy  rozpoznajemy  w tych postaciach nasze własne postawy. Jest to punkt wyjścia dla nawrócenia.”Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta”.

 
 Ks.Jacek Piotrowski  

(Medytacja wygłoszona 28.08.2007 w Radiu Lublin 89,9 FM o godz. 6.20 - Słowo na dziś) 

 
TOP