Wspomnienie św.Bartłomieja (24.08.2007)

24 sierpnia piątek Mt 22,1-14

Wspomnienie św. Bartłomieja

        Pan Bóg daje nam nowy dzień do przeżycia. Może on być piękny, jak wizja Świętego  Jana z czytania Apokalipsy na dzień dzisiejszy lub tak wyjątkowy, jak spotkanie z Chrystusem patrona dnia dzisiejszego, Świętego Bartłomieja Apostoła, utożsamianego z  ewangelicznym Natanaelem. Cóż może być wspanialszego od spotkania ze Stwórcą nieba i ziemi, z  Panem, który powołał mnie do życia? Jezus rozpoznał najgłębsze pragnienia Natanaela, dlatego nazwał go prawdziwym Izraelitą, w którym nie ma podstępu.

Bo Natanael nie przychodzi, jak faryzeusze i uczeni w Piśmie, by podchwycić Jezusa w mowie, nie ma złych intencji. Choć i on ma wątpliwości, lecz nie kryje sie z nimi, pytając Filipa, który pierwszy znalazł Chrystusa:”Czy może być co dobrego z Nazaretu?”. To miasto pochodzenia Mesjasza nie cieszyło się wówczas dobrą opinią. Natanael przebywał pod drzewem figowym, a to oznacza w języku biblijnym, że oczekiwał Boga, trwając na modlitwie i studiowaniu Słowa Bożego. Bóg objawia się tym, którzy na Niego czekają. Nikomu nie narzuca się, jest delikatny i cierpliwy wobec poszukiwań i rozważań człowieka nad prawdą, nad istotą bytu, nad sensem życia. Droga do znalezienia odpowiedzi jest jedna: Jezus Chrystus. „Ja jestem drogą, prawdą i życiem”. Jezus jest fundamentem  owej wspaniałej budowli, opisanej w Apokalipsie, nowego Jeruzalem, miasta świętego o dwunastu bramach, o dwunastu warstwach fundamentu. Jedną z nich jest Święty Bartłomiej, bo spotkał w swoim życiu Zbawiciela. Dwanaście, to liczba Kościoła. Tam spotkasz Jezusa Chrystusa.

Ks.Jacek Piotrowski 
 


(Medytacja wygłoszona 24.08.2007 w Radiu Lublin 89,9 FM o godz. 6.20 - Słowo na dziś) 

 

TOP