O owcach silniejszych od wilków (13.07.2007)

13. lipca – piątek; Mt 10, 16-23

O owcach silniejszych od wilków

Dzisiaj o owcach i wilkach. Raczej nie pasują do wspólnego towarzystwa i chociaż wilki lubią owce, ale owce wilków zdecydowanie nie lubią. Czy posłalibyście tak świadomie owcę w stado wilków? Nie, chyba, żeby się jej pozbyć, a to oznaczałoby, że owca jakoś nieźle zaszła nam za skórę, skoro wydaliśmy na nią wyrok śmierci. Tymczasem Jezus w dzisiejszej Ewangelii mówi do swoich umiłowanych apostołów: oto Ja posyłam was jak owce między wilki”.

Jest taka reklama, w której mówi się, że „jak robi wielką różnicę”. Owszem! Jak owce między wilki. Jeśli świat jest pełen groźnych wilków i innych dzikich zwierząt – wszak jest nawet powiedzenie: „człowiek człowiekowi wilkiem” – to, co można zrobić, żeby w świecie zaczęły przeważać stworzenia o dużo łagodniejszym charakterze, ciche i łagodne jak owce? O Jezusie Jan Chrzciciel powiedział: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata”, Jezus cichy i pokornego serca, łagodny, który nie zgasi ledwie tlącego się knotka. Oto metoda! Zło dobrem zwyciężaj! Miłość jest potężniejsza od śmierci! On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał nie groził, ale oddawał się w ręce Tego, który sądzi sprawiedliwie – Ojca. Uczniowie widzieli to na własne oczy, widzieli Jezusa prześladowanego i w końcu zabitego, ale widzieli Go zmartwychwstałego, widzieli tryumf MIŁOŚCI.
 
                Nas też dzisiaj Jezus posyła: do pracy, do rodziny, do sąsiadów, będziemy na wakacjach, będziemy w sklepach, na ulicach, w autobusach, staniemy wobec konkretnych ludzi, którzy nieraz okażą się po prostu wilkami. Czy zaplanowałeś już, kim ty chcesz się okazać? Wierzysz, że zło można zwyciężyć tylko dobrem, i że miłość jest najpotężniejsza? Owszem, kochanie wilka może wiązać się z tym, że dasz się pogryźć, jak Baranek Boży, ty Boża owieczka!

 
Ks. Robert Muszyński, Lublin

(Medytacja wygłoszona 13.07.2007 w Radiu Lublin 89,9 FM o godz. 6.20 - Słowo na dziś)
TOP