Powołaniowe iluzje - ks. W. Błaszczak SAC

Jestem powołany przez Boga... piękne i niebezpieczne zarazem. Piękne, ponieważ sam Bóg zaprasza mnie do współpracy, samemu Bogu jestem potrzebny i to właśnie Bóg czuwa nad drogą mojego życia. Niebezpieczne, ponieważ mogę pobłądzić i zacząć własnym nieświętym pomysłom, powstającym we mnie powołaniowym iluzjom nadawać rangę woli Bożej.
Jesteśmy przez Boga powołani do zbawienia. Każdego z nas Bóg pragnie do zbawienia prowadzić bardzo osobiście i niepowtarzalnie. Podążanie drogą powołania wymaga stałego wsłuchiwania się w głos Boga, wyczuwania natchnień Ducha, czytania nadprzyrodzonych znaków. Wymaga pokory i odwagi wątpienia we własne rozeznania, które bardzo często mogą być obarczone błędem - raz większym raz mniejszym, lecz błędem. Bóg nie powołał nas do tłumaczenia własnych lęków lub tkwiącej w nas agresji określoną wizją Kościoła. Bóg nie powołał nas do wydobywania się z własnych kompleksów i realizowania niezdrowych ambicji przy użyciu Kościoła. Bóg nie powołał nas do budowania sobie pomników i nadawania im rangi Bożych dzieł. Nie przez Boga jesteśmy powoływani do głupoty, kłamstwa, hipokryzji, cudzołóstwa. Nie przez Boga jesteśmy powoływani do kupczenia urzędami, godnościami, tytułami, władzą. Nie przez Boga jesteśmy powoływani do tworzenia struktur zła lub bycia ich populistyczną fasadą. Nie przez Boga jesteśmy powoływani do podtrzymywania iluzji Kościoła tryumfującego, bezgrzesznego, zjednoczonego - szczególnie wtedy, gdy biją naszych i nie ważne, czy słusznie. Im dłużej żyję tym bardziej się cieszę, że Bóg ciągle mnie woła, aby objawiać mi moje powołanie. Coraz bardziej zdaję sobie jednak sprawę , że Jego głos jest jednym z wielu i nie zawsze najbardziej wyraźnym. Być może tam gdzieś po drugiej stronie życia dane mi będzie zobaczyć moje ślady przez doczesność. Mam nadzieję, że niektóre z nich będą odciśnięte na drodze mego powołania - tego powołania od Boga. Mam nadzieję, że szczególnie te ostatnie uda mi się postawić na Jego drodze.
ks. Wiesław Błaszczak SAC
TOP